Coraz częstsze spekulacje ponownie oddalają Carlo Ancelottiego od ławki trenerskiej Realu Madryt. Włoski szkoleniowiec od dawna budzi zainteresowanie prestiżowych klubów i reprezentacji, a teraz pojawia się nowa szansa, która może nabrać realnych kształtów w nadchodzących miesiącach.
Kontrakt Włocha z Królewskimi obowiązuje do końca czerwca 2026 roku, a od powrotu na Santiago Bernabéu w 2021 roku, Ancelotti stworzył solidne fundamenty pod projekt, który przynosi sukcesy. W tym sezonie celuje w kolejne trofea, jednak spekulacje dotyczące jego przyszłości nie ustają.
Włoch od dłuższego czasu jest jednym z głównych kandydatów do objęcia reprezentacji Brazylii przed Mistrzostwami Świata 2026. Choć przedłużenie kontraktu z Realem Madryt osłabiło nadzieje Ednaldo Rodriguesa na jego zatrudnienie, temat powrócił na pierwszy plan.
Według informacji portalu Relevo, były napastnik Realu Madryt, Ronaldo Luís Nazário de Lima chce wystartować w wyborach do brazylijskiej federacji piłkarskiej w marcu 2026 roku. W tym kontekście Ancelotti pozostaje jego głównym kandydatem do objęcia funkcji selekcjonera.
Choć do oficjalnych decyzji jeszcze daleka droga, temat trenera Realu Madryt znów pojawia się w brazylijskich planach. Wszystko jednak zależy od wyników Królewskich, które mogą wpłynąć na przyszłość Ancelottiego na Bernabéu.
Źródło: www.relevo.com
