Carlo Ancelotti
fot. www.realmadrid.com

Real Madryt po remisie w ostatnim meczu z Osasuną udanie powrócił do zmagań w hiszpańskiej La Liga, pokonując Elche 2:1. Trener zespołu Los Blancos, Carlo Ancelotti był zadowolony z tego, jak zaprezentowali się jego zawodnicy.

? Mieliśmy świadomość, że po dwóch i pół dniach przerwy pomiędzy meczami nie można grać z taką samą intensywnością i energią. Wówczas trzeba być bardziej zwartym i szukać okazji, kiedy nadejdą. Nie jesteśmy w optymalnej kondycji fizycznej po tak krótkim odpoczynku, ale nie jest to problem wyłącznie Realu Madryt, ale także wszystkich drużyn. Myślę, że widowisko trochę na tym ucierpiało.
 
? Kontrolowaliśmy mecz, ale wiadomo, że wszystko może się zdarzyć. W końcówce sami utrudniliśmy sobie zadanie, ale na  szczęście sięgnęliśmy po trzy punkty.

Ancelotti wypowiedział się także na temat postępów, jakich w ostatnim czasie dokonał znajdujący się w świetnej formie Vinicius Junior.

? Nie mam w tym swojego udziału. Po prostu mu ufam, a on na to zasługuje, ponieważ gra naprawdę dobrze i strzela gole. Jak już wielokrotnie mówiłem ? nie jestem magikiem, staram się tylko dać z siebie wszystko i pokładać najwyższe zaufanie we wszystkich graczach. To, że nie został powołany do reprezentacji Brazylii, sprowadza się do decyzji Tite, który jest selekcjonerem i nie mam na ten temat nic do powiedzenia.

Kolejny mecz zawodnicy Realu Madryt rozegrają już w środę, a ich rywalem w Lidze Mistrzów będzie wówczas Szachtar Donieck.

Źródło: www.realmadrid.com