Real Madryt ma przed sobą intensywne zakończenie roku. Po bezbramkowym remisie z Cadiz, podopieczni Carlo Ancelotti zagrają w środę z Athletic Bilbao w kolejnym meczu w hiszpańskiej La Liga.
Włoski trener Realu Madryt spodziewa się trudnej przeprawy w konfrontacji z baskijskim klubem, ale wierzy w końcowe zwycięstwo.
? To będzie trudny mecz w San Mames, czyli w miejscu, w którym kibice tworzą atmosferę, którą naprawdę lubię. Brakuje nam kilku zawodników, ale mimo to może to być okazja do rozegrania naprawdę dobrego meczu. Zamierzamy odpowiednio przygotować się do tego spotkania i jak zwykle postarać się o zwycięstwo ? powiedział Ancelotti.
? Chodzi o bycie skutecznym. Jeden z moich pierwszych trenerów powiedział, że kiedy masz piłkę, nie tracisz bramek i masz większe szanse na wygraną. Nie wygrywasz jednak samym posiadaniem piłki ? musisz być skuteczny, potrzebujesz jakości i możliwości poruszania się, gdy przestrzenie są zamknięte. To cecha zespołu mnie nie martwi.
? W meczu z Cadiz mieliśmy dużo strzałów na bramkę, ale zabrakło nam trochę jakości, co może się zdarzyć. Dwa tygodnie temu grając przeciwko Athletic widzieliśmy, że preferują bardziej bezpośredni i agresywny futbol, więc to będzie inne spotkanie niż z Cadiz.
Źródło: www.realmadrid.com
