Real Madryt będzie musiał radzić sobie bez Lucasa Vazqueza, Ferlanda Mendy’ego i Davida Alaby w czwartkowym meczu La Liga z Valencią.
Vazquez jest niecobecny z powodu problemu z kostką, podczas gdy Mendy doznał kontuzji mięśniowej w lewej nodze, co może potencjalnie wykluczyć go z gry na najbliższe dwa miesiące.
Alaby w dalszym ciągu pauzuje natomiast z powodu problemów z łydką, a z powodu której nie pojawił się na murawie od czasu ligowej porażki z Villarreal, która miała miejsce 7 stycznia.
Do składu powróci natomiast Aurelien Tchouameni, który podobnie jak Alaba był nieobecny od czasu starcia z Villarreal oraz Daniel Carvajal, który nie pojawił się na boiskach La Liga od końca grudnia z powodu problemów z mięśniami.
– Carvajal i Tchouameni wrócili i są w 100% gotowi do gry. Tchouameni zagra od pierwszej minuty – poinformował trener Realu Madryt, Carlo Ancelotti podczas przedmeczowej konferencji prasowej.
Tymczasem Alaba powinna wrócić na Klubowe Mistrzostwa Świata, zdaniem Włocha. Ancelotti potwierdził również, że Eduardo Camavinga ponownie wystąpi jako lewy obrońca, co sugeruje, że Nacho będzie kontynuował grę na prawej stronie defensywy.
– Camavinga grał jako lewy obrońca, ponieważ była to sytuacja awaryjna. Alaba i Nacho mogą tam grać, ale Camavinga jest również bardzo dobry na tej pozycji i zagra z Valencią.
Real Madryt zremisował bezbramkowo z Realem Sociedad w niedzielny wieczór, w wyniku czego traci pięć punktów do prowadzącej z La Liga Barcelony w tabeli .
– Zagraliśmy bardzo dobry mecz przeciwko Realowi Sociedad. To był kompletny występ. Poprawiamy się pod każdym względem. Pięć punktów dzieli nas od Barcelony? Czujemy się pewnie. Czujemy się dobrze i wiemy, że możemy walczyć o wszystkie tytuły. Harmonogram jest szalony, każdy ma swój limit, a oni przekroczyli granicę. Uwielbiamy grać w wiele gier, ale problemem jest zmęczenie graczy.
Źródło: www.realmadrid.com
