W ostatnich tygodniach w Realu Madryt doszło do poważnego kryzysu sportowego. Jeżeli sytuacja nie ulegnie zmianie, wygląda na to, że koniec trenera Carlo Ancelottiego może zostać przypieczętowany.
W Realu Madryt panuje obecnie duże napięcie, ponieważ wyniki Los Blancos pod wodzą Carlo Ancelottiego nie są wystarczające. W lidze Real ma już dziewięć punktów straty do swojego największego rywala, FC Barcelony, a w Lidze Mistrzów poniósł już dwie porażki w czterech meczach.
Jak podaje Sport Bild, zwolnienie trenera Carlo Ancelottiego jest nieuniknione i nastąpi to najpóźniej latem. Choć kontrakt Ancelottiego obowiązuje do końca czerwca 2026 roku, musi on odejść po bieżącym sezonie – zapewnia Sport Bild. O tym, że 65-latek nie musi wcześniej odchodzić z klubu decydują wyłącznie tytuły, które zdobył z Realem Madryt.
Podczas gdy Xabi Alonso z Bayer Leverkusen jest wielokrotnie wymieniany jako potencjalny następca Ancelottiego latem, nazwisko Zinedine’a Zidane’a również ponownie odgrywa rolę w wśród władz Realu. Mundo Deportivo wyklucza jednak powrót Francuza na ławkę trenerską Realu, ponieważ Zidane podobne nie jest zainteresowany sprawowaniem po raz trzeci funkcji trenera Królewskich.
W czołówce potencjalnych następców Ancelottiego są oczywiście Santiago Solari i Raul. Solari jest obecnie dyrektorem ds. profesjonalnej piłki nożnej w Realu, a Raul jest trenerem drużyny Realu Madryt Castilla. Obaj byli piłkarze są rozpatrywani jako rozwiązanie tymczasowe, na wypadek zwolnienia Ancelottiego w trakcie sezonu.
Źródło: www.sportbild.de