Carlo Ancelotti
fot. www.realmadrid.com

Szkoleniowiec Realu Madryt, Carlo  Ancelotti  pojawił się w sali prasowej stadionu King Abdullah Sports City w Jeddah i przeanalizował finał Superpucharu Hiszpanii  przeciwko Barcelonie.

– Przyjechaliśmy tutaj z wielkim entuzjazmem i pragnieniem zwycięstwa. Problemy z meczu z Mallorcą zostały rozwiązane i wszyscy zawodnicy są dostępni. Przyjechaliśmy z wielkim entuzjazmem i wiarą, jaką mamy we wszystkich finałach. Barcelona jest historycznym rywalem, a te mecze zawsze są zacięte i trudne dla obu drużyn. Postaramy się dać z siebie wszystko i spróbować zdobyć kolejny tytuł.

– Oczywiście trzeba pomyśleć o tym, co wydarzyło się podczas pierwszego El Clásico, w którym graliśmy, kiedy nas pokonali. Dobrze rozpoczęliśmy mecz, ale w drugiej połowie mieliśmy problemy. Musimy powtarzać dobre rzeczy, które zrobiliśmy i unikać błędów, które popełniliśmy. El Clásico to Clásico, a przed finałem ciąży większa presja. Gra w finale przeciwko Barcelonie jest zawsze czymś wyjątkowym.

– Superpuchar Hiszpanii ma dla nas dużą wartość, ponieważ na poziomie statystycznym sezon, w którym wygraliśmy Superpuchar, zawsze przebiegał bardzo dobrze, a w sezonie, który przegraliśmy, nie wygraliśmy ani La Liga, ani Ligi Mistrzów. To zawody, które dają znacznie większą motywację i większą dynamikę, aby dobrze kontynuować sezon. 

– To finał i jesteśmy bardzo blisko kolejnego tytułu. Mam świadomość, że w piłce nożnej wszystko może się zdarzyć, a Barcelona zawsze dobrze radzi sobie w tego typu meczach. 

–  To mecz, którego nie można przewidzieć. Bardzo jasno określamy, co musimy zrobić, aby zmniejszyć ryzyko porażki, ale nikt nie jest w stanie przewidzieć wyniku, ponieważ składa się na to wiele czynników. Jedyne, co możemy kontrolować, to naszą grę i jestem przekonany, że jutro zagramy bardzo dobrze. Mimo to ten aspekt nie determinuje w 100% wyniku.

Źródło: www.realmadrid.com