Szkoleniowiec Realu Madryt, Carlo Ancelotti pojawił się w piątek na konferencji prasowej przed meczem 16. kolejki hiszpańskiej La Liga z Villarrealem. Włoski opiekun Królewskich spodziewa się, że trudnej przeprawy.
– Zagramy jutro trudny mecz, ale jesteśmy przekonani, że spiszemy się dobrze. Villarreal gra w piłkę nożną z bardzo wyraźną tożsamością. Wiemy, że aby pokonać Villarreal, musimy dać z siebie wszystko – stwierdził Ancelotti.
– Villarreal to zespół, który trochę się zmienił od czasu odejścia Unaia Emery’ego. Obecny trener, Quique Setién bardzo lubi ofensywną piłkę nożną i dobrze ustawia się na boisku. To będzie otwarty mecz i musimy pokazać naszą najlepszą wersję.
– Mamy trudny harmonogram, ale myślę, że jesteśmy przyzwyczajeni do gry co trzy dni. Jak na razie zawodnicy mają się dobrze po powrocie z Mundialu. Mieliśmy trochę problemów, ale kondycja fizyczna jest dobra.
Podczas konferencji prasowej, szkoleniowiec Realu Madryt został również poproszony o komentarz dotyczący potencjalnego transferu Jude Bellinghama z Borussii Dortmund.
– Pokazał na Mistrzostwach Świata, że jest świetnym pomocnikiem, podobnie jak inni: Enzo Fernández, Pedri, Gabi. Jest wielu młodych pomocników, którzy świetnie sobie radzą i on jest jednym z nich. Zostanę jednak przy swoich zawodnikach Tchouameni, Camavinga, Valverde.
Źródło: www.realmadrid.com
