David Alaba znów musi pauzować. Real Madryt poinformował, że środkowy obrońca doznał kontuzji mięśnia przywodziciela. Szacuje się, że 32-latek będzie potrzebował od dwóch do trzech tygodni na powrót do pełnej sprawności. To duże rozczarowanie dla Austriaka, który dopiero niedawno wrócił do gry po poważnym urazie więzadeł krzyżowych.
Zaledwie 19 stycznia Alaba po raz pierwszy od ponad roku pojawił się na boisku w barwach Realu. Jego powrót był istotny dla drużyny, zwłaszcza w obliczu problemów kadrowych. Trener Carlo Ancelotti nadal musi radzić sobie z brakiem Édera Militão, który również zmaga się z zerwaniem więzadeł krzyżowych, oraz Antonio Rüdigera, który leczy uraz mięśnia.
Odnowienie kontuzji Alaby dodatkowo komplikuje sytuację defensywną Królewskich, którzy już wcześniej borykali się z poważnymi problemami w obronie.
Źródło: www.realmadrid.com