Toni Kroos, legenda Realu Madryt, zaskoczył wszystkich swoimi słowami na temat przeszłości. W wywiadzie przyznał, że zanim dołączył do „Królewskich”, nigdy nie był ich fanem. To wyznanie wzbudziło wiele emocji wśród kibiców.
Nieoczekiwane wyznanie Kroosa
Kroos, który przez większość swojej kariery grał w Realu Madryt i zdobył z klubem wiele trofeów, podzielił się swoimi odczuciami na temat przynależności do drużyny. W wieku 35 lat Niemiec przyznał, że zdjęcie z dzieciństwa w koszulce z nazwiskiem Luisa Figo nie odzwierciedla jego prawdziwych uczuć.
„Z jakiegoś powodu miałem na sobie koszulkę Luisa Figo z Realu Madryt. Wtedy nie zdawałem sobie sprawy, jak bardzo to mi się przyda” – powiedział Kroos. „Nigdy nie byłem fanem Realu Madryt. Jednak to zdjęcie pojawiło się w mediach społecznościowych i wszyscy kibice zaczęli myśleć, że jestem ich fanem od dziecka” – dodał.
Ulubiony klub Kroosa
Kroos ujawnił również, że jego ulubionym klubem zawsze był Werder Brema. „To tam zaczęła się moja piłkarska podróż i zawsze będę miał sentyment do tego klubu” – podkreślił pomocnik.
Jego szczere słowa pokazują, jak wielką rolę odgrywają emocje i związki z klubami w karierze sportowca. Mimo braku wcześniejszego entuzjazmu dla „Królewskich”, Kroos stał się jedną z ikon tego klubu i zdobył serca wielu kibiców swoją grą oraz osiągnięciami.
