Carlo Ancelotti
fot. www.realmadrid.com

Trener Realu Madryt, Carlo Ancelotti powiedział, że Jude Bellingham może nie pojawić się na boisku podczas środowego starcia Ligi Mistrzów z Bragą na Estadio Santiago Bernabeu.

Reprezentant Anglii jest w tym sezonie w wyjątkowej formie, strzelając 13 goli i notoując trzy asysty w 14 występach we wszystkich rozgrywkach dla Los Blancos.

W niedzielę Bellingham rozegrał w lidze pełne 90 minut przeciwko Rayo Vallecano, jednak na początku meczu, który zakończył się bezbramkowym remisem, doznał urazu ramienia.

– Jude Bellingham? Nie wiem, czy zagra. Podejmę decyzję jutro. Nie ukończył treningu, aby uniknąć pogłębienia problemu, ale czuje się lepiej – powiedział dziennikarzom Ancelotti podczas przedmeczowej konferencji prasowej.

Los Blancos potrzebują w środę zaledwie punktu, aby zapewnić sobie miejsce w 1/8 finału Ligi Mistrzów, więc występ Bellinghama byłby w tych okolicznościach niespodzianką.

– Zwycięstwo jutro jest ważne. Wiemy, że Braga to świetny zespół i będziemy musieli dać z siebie wszystko – powiedział Ancelotti reporterom, zanim został zapytany o potencjalnych zwycięzców rozgrywek w tym sezonie.

– Kto wygra Ligę Mistrzów? Żadnych wielkich niespodzianek, zawsze tak samo. Poziom wielkich drużyn jest zawsze taki sam, Paris Saint-Germain, Bayern Monachium, Manchester City. Wszystkie hiszpańskie drużyny też będą walczyć o tytuł.

Ancelotti odniósł się także do sytuacji Brahima Diaza, który po powrocie z wypożyczenia do AC Milan ma trudności z zapewnieniem sobie gry w tym sezonie.

– Zawsze z nim rozmawiam. Nie miał minut, ale wiem, że może pomóc drużynie. Jego umiejętności są bardzo wysokie. Będzie miał minuty, może jutro lub w następnych meczach. Czytałem wiele rzeczy, nie mam z nim problemu. Jest wyjątkowy, ponieważ grał w Milanie.

Źródło: www.realmadrid.com